środa, 26 czerwca 2019

Huawei MateBook 13 - recenzja laptopa, którego pokochałem


Dzień dobry 


Huawei MateBook 13. Idźmy dalej

Dane techniczne:
Procesor: Intel i7 -8565U, 4 rdzenie ( od 1,80GHz di 4,60 GHz, 8MB Cache)
Pamięć RAM: 8GB SO-DIMM DDR4, 2133MHz - wbudowana
SSD M.2 PCIe- 512GB
Wyświetlacz: 13" 2160x1440, matryca błyszcząca LED, IPS, dotykowa
Grafika: GeForxe MX150 (2GB pamięci własnej) + Intel UHD 620
Dźwięk: wbudowane głośniki stereo, karta dźwiękowa zintegrowana zgodna z Intel HD Audio
Kamerka internetowa: 1Mpx
Rodzaje wejścia/ wyjścia: 2x USB-C, wejście słuchawkowe jack 3,5mm
Bateria: Li-Polymer 3660mAh
W zestawie: zasilacz, przejściówka z USB-C na 1x HDMI, 1x USB, 1x USB-C, VGA


Resztę możecie podpatrzeć na stronie producenta. Najważniejsze napisane


Wykonanie 


MateBook 13 to jak sama nazwa wskazuje kompaktowy laptop z 13" ekranem. Jednak zacznijmy od początku. Gdy urządzenie jest zamknięte wyróżnia się niedużą grubością. W najgrubszym miejscu może niczym bateria AA. Swoją wielkością zbliżony jest do kartki A4 - jest to idealny  rozmiar dla osób, które podróżują, szukają czegoś mobilnego. Wykonany jest z aluminium, dzięki czemu jest to sztywna konstrukcja. Całość prezentuje się na najwyższym poziomie. Idźmy więc dalej. Lewa krawędź to złącze USB-C, które służy do ładowania, jednak podłączyć pod nie też coś możemy. Na tej krawędzi znajdziemy również wejście jack na słuchawki. Druga krawędź to pojedyncze wejście USB-C. Niestety zabrakło dodatkowych wejść, chociażby na kartę pamięci. Takie rozwiązanie niestety trochę wadzi, jeśli ktoś przechodzi ze starszego sprzętu. Żeby podłączyć telefon muszę zakupić kabel USB-C - USB-C, myszkę muszę kupić bezprzewodową... więc w takim przypadku najlepiej w sumie kupić przejściówkę z USB-C na inne wejścia. W zestawie taką dostajemy co poniekąd nas ratuje... Spód laptopa do dwa głośniki, które są pod nim...niestety będą grać w stronę potencjalnego biurka. Dodatkowo mamy kratkę od układu chłodzenia. Całość składa się z dwóch wentylatorów, które wydmuchują/ pobierają powietrze z tylnej krawędzi. Zobaczycie na zdjęciach jak to wygląda. Tutaj brawa dla Huawei za bardzo dobry układ chłodzenia. Gdy otworzymy laptopa ujrzymy klawiaturę, która zajmuje dość dużą powierzchnię. Klawisze są duże, podświetlane i co najważniejsze bardzo dobre do pisania. Dziś napisałem pracę, kilka stron. Jedna z lepszych klawiatur z jakimi miałem styczność. Niestety co do touchpada'a nie powiem zbyt wiele. Używałem zamiast niego ekranu dotykowego. Niestety nie złożymy go o 180 stopni jak w modelach Yoga, jednak przyzwyczaiłem się żeby używać go jako laptopa. Podsumowując wykonanie. Mamy aluminium, dobry układ chłodzenia, mamy minimalizm. 5+ 

























Użytkowanie 


Tutaj mamy styczność z Windowsem 10, więc dużo napisać o nim nie mogę zaskakującego. Kto nie ma go w domu ? Więc tutaj bardziej o zaskoczeniach, stronach pozytywnych laptopa. Warto jednak dodać, że jest to wersja Signature, czyli pozbawiona tego co zbędne. Bez dodatków, bez zbędnych programów. Chwali się. 
Jakość audio - mamy wsparcie Dolby Atmos. Jak pisałem w modelu P30 Lite, który grał dość cicho tak tutaj jest to najwyższy poziom z jakim miałem styczność. Equalizer dostosowany pod siebie, słuchawki Beats Solo 1gen i powiem szczerze więcej mi nie trzeba. Jakość audio piosenek, czy też filmów, seriali naprawdę wymiata. Może i nie znam się, nie jestem audiofilem jednak po podłączeniu słuchawek mogłem odpłynąć w swój świat. Magia. Dodatkowo ekran dotykowy ułatwia nawigowanie. Nie jestem zwolennikiem myszki zintegrowanej z laptopem, więc jest on małym zbawieniem. Niestety nie możemy go złożyć i używać jako tablet, jednak jego wymiary nie utrudniają używania go na kolanach. Więc wstępnie wynika, że jest to dobre urządzenie do słychania muzyki i oglądania filmów w swoich czterech kątach....Niestety mamy matrycę błyszczącą, która na pierwszy rzut oka wygląda dobrze, tak przy dość dużym nasłonecznieniu mamy problem z widocznością. Więc tak kolorowo już nie mamy, jednak idźmy dalej. 
Z poziomu klawiatury możemy włączyć klawisze funkcyjne "f", lub wyłączyć je "fn" i wtedy mamy możliwość używania ich jako; zwiększenie/ zmniejszenie jasności podświetlenia ekranu (jest też opcja automatycznej regulacji), regulacji trzystopniowej podświetlenia klawiatury (wyłączona, lekkie lub bardziej intensywne). Dodatkowo regulacja głośności, ewentualne przełączanie się pomiędzy ekranami i coś dla ceniących prywatność - możliwość wyłączania mikrofonu. Tutaj zmierzamy do końca czyli wydajności. Niestety nie wkleję tutaj tabelek z wynikami. Znajdziecie je na innych stronach. Bardzo ładnie wyglądają i pokażą to co chcecie. W kwestii wydajności mogę powiedzieć, że Euro Truck Simulator 2 działa na ustawieniach ultra bez problemów. Preferuję konsole więc stąd tylko o niej. 









Bateria, bezpieczeństwo 


Oprócz hasła mamy odcisk palca. Działa dobrze skaner. Nie pomylił się i zawsze miałem dostęp.
Kwestie baterii. Udało mi się przy YT, w tle Facebook i max to było ok 6godz. Przy włączonej grze czas skrócił się do ok 2 godzin. Wynik nie jest najlepszy, jednak pamiętajmy, że jest to bardziej mobilny laptop z potencjałem niż kombajn, który ma przetrwać wszystko.

Podsumowując 


Huawei MateBook 13 - jest to jak najbardziej elegancki laptop, który ma potencjał żeby zagrać w grę, Swoimi wymiarami nie sprawi problemu podczas podróży- nie zajmie dużo miejsca w torbie i możemy komfortowo użytkować go chociażby w pociągu. Jakość audio jest na wysokim poziomie, dodatkowo ekran dotykowy jest bajerem ułatwiającym korzystanie. Niestety tylko dwa porty USB-C utrudniają życie obecnie. Przejściówka ułatwia, jednak cały czas chodzić z nią podpiętą ? poprosimy jakieś wejście na kartę pamięci i chociaż jedno zwykłe USB.
Podsumowując - chciałbym go zatrzymać na dłużej. Jest to laptop, który podbił moje serce.

wtorek, 18 czerwca 2019

Huawei P30 Lite - test, recenzja

Dzień dobry 



Przedział cenowy ok 1500zł oferuje nam całkiem dużo możliwości, dobre podzespoły i ciekawe opcje na rynku. Jedną z nich jest Huawei P30 Lite. Jaki jest ? 



Dane techniczne :

System operacyjny: Android 9.0,
Procesor: Kirin 710 (4x2,2GHz, 4x1,7GHz), Mali G51
Wyświetlacz: 6,15" IPS TFT FHD
Pamięć dla użytkownika: 128GB
RAM: 4GB
Aparaty tył: główny 48MPx f/1.8, szerokokątny 8MPx f/2,4 , 2MPx - bokoeh
Aparat przód: 24MPx, f/2.0
Bateria: 3340mAh
Łączność: NFC, Wi-Fi b/g/n/a/ac/an; USB-C 2.0; jack 3,5mm; BT 4.2 aptX/HD, HWA,



Wygląd, wykonanie 





Na tyle plastik, dookoła plastik.  Tylko na przodzie szkło.  Całość gdy leży wygląda naprawdę ładnie. Miałem białą wersję - czyli pewną odskocznię od kolorowych (niebieskich) wersji. Design nie zmienił się od modelu P20, jedynie co mamy to mały lifting przodu. Tył to pionowo umieszczone trzy aparaty, pod nimi dioda doświetlająca. Całość na środku uzupełnia poprawny do bólu czytnik linii papilarnych. Układ przycisków na prawej krawędzi bez zmian, umiejscowienie również poprawne - przynajmniej dla mojej dłoni. Górna krawędź to tacka na hybrydowy dual-sim. Całość jednak psuje to, że jest ona delikatnie zapadnięta w ramce. Można to wyczuć i nawet zobaczyć....

Przód to standardowe ponad 6", dokładnie 6,15" z łezką na górze, gdzie oczywiście znajdziemy aparat. Nad nim jeszcze został umiejscowiony głośnik do rozmów, który łączy ekran z górną ramką. 
Całość wygląda naprawdę dobrze jak za te pieniądze. W moim odczuciu lepiej od A50. 















Użytkowanie


Na pierwszy rzut wyświetlacz. Poprawne barwy, poprawne kąty widzenia. Jednak miałem mały problem. Kiedy telefon leżał na łóżku, biurku i chciałem coś napisać to nie było ciągu znaków. Dając przykład dla wyobrażenia sytuacji. Chciałem napisać np. "chciałbym" to niestety w wyniku było "c" i i "chce". Nie wiem czemu tak się działo. Gubił ten szlaczek zrobiony palcem, którego wynikiem miał być wyraz. Gdy telefon był w dłoni to już problemu nie było...nie wiem czemu tak. Idąc dalej. Mamy złączę jack. Mamy equalizer więc i możemy dostosować jakość pod siebie. Jednak problem. Muzyka, która wychodzi przez gniazdo 3.5mm jest cicha. Czy to słuchawki nauszne, dokanałowe, czy też radio w samochodzie było odczuwalne, że np. na głośności na poziomie 80% gra ciszej niż takie S8 czy A50. Czemu ? nie wiem. Niestety nie zaprzyjaźniliśmy się pod tym względem.  Co by tutaj więcej powiedzieć... Emui bez zmian, nadal ta nakładka dzieli i łączy ludzi. Wydajność jest poprawna. Niestety nie znajdziecie screenów, gdzie będą cyferki. To nie oddaje realistycznie możliwości jak dla mnie. Zdarzały się małe przycięcia czasami, gdy przełączałem się pomiędzy aplikacjami. Najtrudniej było podczas uruchamiania Snapa. Jednak narzekać nie ma na co. W większości czasu wszystko działało dobrze. Sekunda dłużej nie sprawi, że dzień jest stracony więc nie ma co narzekać w sumie. Czy coś jeszcze można tutaj napisać ? nie wiem. Możliwości jakie daje nam P30 Lite znajdziemy też w innych modelach. Inna nakładka nie sprawia, że mamy coś zupełnie nowego względem konkurencji. W ustawieniach dostosujemy kolory pod siebie, dzwonek zmienimy więc standardy. Gdyby nie fakt, że muzyka gra ciszej..... 



































Bateria 



Tutaj po prostu wstawię wyniki. Dodam, że przez 10 dni testów cały czas był włączony Bluetooth - połączenie z Galaxy Watch i Wi-fi w godzinach pracy jak i w domu. Więc praktycznie od 8 do 23. 




















Aparat 


Wszystkie zdjęcia zrobione z AI. Szeroki kąt zdaje egzamin i ułatwia życie. Maksymalne przybliżenie stoi na gorszym poziomie niż w S8. Może to kwestia wprawy i umiejętności.



























































Podsumowując 


1500 zł i Huawei P30 Lite ? No nie wiem... gdy będzie tańszy to wtedy może.